Tuesday, 20 October 2009

Konkurs rozstrzygnięty

Konkurs rozstrzygnięty. Najlepszy miesiąc na pobyt w Madrycie to wrzesień. Dni ciepłe, ale nie gorące. Noce chłodne, ale nie zimne. Życie jest jak sztormowy dzień na gorącym wybrzeżu, kiedy z ulgą i przyjemnością zakłada się skarpetki i długi rękaw w środku dnia. Kiedy w nocy trzeba otulić ciało kawałkiem tkaniny . Jak spokojny dzień po szalonej nocy pełnej halasu i wina. Jak czytanie pod pledem, z kubkiem herbaty w ręce, w najdłuzszy z deszczowych dni.

Madryt wypoczęty, przeciągający się we wczesno-jesiennym słońcu, zrzucający z gracją liście, spełniony po letniej fali turystów, gotowy pokazac swoją inną, łagodniejszą twarz.

Jeśli wrócę tu kiedyś za kilka lat, chcę wrócić we wrześniu.

No comments: