Abażur, brudnozielony, czarnoksiężnik, donikąd, Eskimos, falochron, gdzieniegdzie, hardy, Iliada, jak gdyby, krużganek, lekkoduch, łodyżka, makulatura, niepohamowany, obopólny, ósmoklasista, przyrząd, rzęsisty, stutysięczny, śledź, tężyzna, urażony, wstążeczka, znienacka, źdzbło, żyłka – oto wybór słów ze „Słowniczka wyrazów często używanych,których pisownię warto zapamiętać”, umieszczonego między rozdziałem na temat przecinka i zbioru dyktand w małej niebieskiej książeczce o kujońskim tytule „Ortografia na bardzo dobry”, wydanej w Warszawie w 1994 roku.
Nie wiem, czy wyżej wymienone to najważniejsze słowa w naszym słowniku, spodobała mi się jednak ta alfabetyczna lista wyrazów wyjętych z kontekstu, zgrupowanych według innego niż zwykle kryterium. Bo jak często rozprawiamy o abażurach,ósmoklasistachi brudnozielonych wstążeczkach?
Moja ortograficzna książeczka pełna jest zasad i przykładów, wszystko układa się w miarę logicznie jeśli skupić się na regułach polskiej ortografii. Jeśli jednak zapomnieć o tej niewdzięcznej misji szerzenia poprawnej pisowni, to ukażą się nam połączenia intrygujące nie tylko ortograficznie ale również – aż strach to powiedzieć – poetycko.
I tak na przykład, słowa „drzemać” i „modrzew” stoją koło siebie nic a nic nie przypuszczając, jak dobrze się uzupełniają. „Wszystko” i „zawsze” niby reprezentuję wyjątki pisowni „rz”, ale tak naprawdę są młodzieńczym wyznaniem miłości. „Łóżko, wzwyż, żarówka” mogłyby być opisem skromnej sypialni, „schyłek, schab, wschód” przepowiednią na temat kolejnego źródła świńskiej grypy, a lista nazw pisanych wielką literą przyprawia o zawrót głowy, jeśli wyobrazić sobie podróż z przystankami na trasie „Kreta”, „Wyspy Owcze”, „Półwysep Bałkański”.
Mój ulubiony rozdział to mimo wszystko „Pisownia wyrażeń przyimkowych i przyimków złożonych”. Znaleźć tam można następującą listę wyborów i sytuacji życiowych: „na przemian”, „po kryjomu”, „w poprzek”, „na przełaj”, „w zamian”, „na wyrost” oraz dwa wyjątki: „nawzajem” i „poniewczasie”.
Na koniec kilka perełek z wspomnianego już rozdziału na temat przecinka:
„Tegoroczny młodzieżowy festiwal przebiegał nadzwyczajnie spokojnie.”
„Dozorca był niesympatyczny, ale pracowity.”
„Piotrze, zadzwonię wieczorem do ciebie.”
Oraz gwóźdź odcinka:
„Marta jest, moim zdaniem, niezwykle uprzejma.”