Wednesday 24 November 2010

Słowniczek wyrazów często używanych

Abażur, brudnozielony, czarnoksiężnik, donikąd, Eskimos, falochron, gdzieniegdzie, hardy, Iliada, jak gdyby, krużganek, lekkoduch, łodyżka, makulatura, niepohamowany, obopólny, ósmoklasista, przyrząd, rzęsisty, stutysięczny, śledź, tężyzna, urażony, wstążeczka, znienacka, źdzbło, żyłka – oto wybór słów ze „Słowniczka wyrazów często używanych,których pisownię warto zapamiętać”, umieszczonego między rozdziałem na temat przecinka i zbioru dyktand w małej niebieskiej książeczce o kujońskim tytule „Ortografia na bardzo dobry”, wydanej w Warszawie w 1994 roku.

Nie wiem, czy wyżej wymienone to najważniejsze słowa w naszym słowniku, spodobała mi się jednak ta alfabetyczna lista wyrazów wyjętych z kontekstu, zgrupowanych według innego niż zwykle kryterium. Bo jak często rozprawiamy o abażurach,ósmoklasistachi brudnozielonych wstążeczkach?

Moja ortograficzna książeczka pełna jest zasad i przykładów, wszystko układa się w miarę logicznie jeśli skupić się na regułach polskiej ortografii. Jeśli jednak zapomnieć o tej niewdzięcznej misji szerzenia poprawnej pisowni, to ukażą się nam połączenia intrygujące nie tylko ortograficznie ale również – aż strach to powiedzieć – poetycko.

I tak na przykład, słowa „drzemać” i „modrzew” stoją koło siebie nic a nic nie przypuszczając, jak dobrze się uzupełniają. „Wszystko” i „zawsze” niby reprezentuję wyjątki pisowni „rz”, ale tak naprawdę są młodzieńczym wyznaniem miłości. „Łóżko, wzwyż, żarówka” mogłyby być opisem skromnej sypialni, „schyłek, schab, wschód” przepowiednią na temat kolejnego źródła świńskiej grypy, a lista nazw pisanych wielką literą przyprawia o zawrót głowy, jeśli wyobrazić sobie podróż z przystankami na trasie „Kreta”, „Wyspy Owcze”, „Półwysep Bałkański”.

Mój ulubiony rozdział to mimo wszystko „Pisownia wyrażeń przyimkowych i przyimków złożonych”. Znaleźć tam można następującą listę wyborów i sytuacji życiowych: „na przemian”, „po kryjomu”, „w poprzek”, „na przełaj”, „w zamian”, „na wyrost” oraz dwa wyjątki: „nawzajem” i „poniewczasie”.

Na koniec kilka perełek z wspomnianego już rozdziału na temat przecinka:
„Tegoroczny młodzieżowy festiwal przebiegał nadzwyczajnie spokojnie.”
„Dozorca był niesympatyczny, ale pracowity.”
„Piotrze, zadzwonię wieczorem do ciebie.”
Oraz gwóźdź odcinka:
„Marta jest, moim zdaniem, niezwykle uprzejma.”

2 comments:

Anonymous said...

uśmiałam się :D
:*
m.

Jamie and Kasia said...

I o to chodzi! Na penwno sie tez posmiejesz jesli spojrzysz na pierwsza strone Svenska Utifran. kramar!